W ciągu ostatnich dni pojawiają się w internecie artykuły na temat wraku Titanica oraz planowanej ekspedycji wydobywczej. Zapewne część z Was czytała tego typu informacje, okraszone różnymi dramatycznymi hasłami o znalezionym skarbie (!) z Titanica, czy rozcinaniu wraku, a nawet "zniszczeniu Titanica po 108 latach", bądź innymi, równie mocnymi informacjami. Niestety, tego typu

Rms Titanic - Wyniki wyszukiwania dla zdjęć i ilustracjiWyświetl filmy dla rms titanicPrzeglądaj dostępne zdjęcia i obrazy (790) dla słowa kluczowego rms titanic lub rozpocznij nowe wyszukiwanie, aby znaleźć więcej zbiorów zdjęć i wyniki

Witajcie. Titanic był, jest i będzie jednym z najbardziej zagadkowych statków w historii ludzkości. Choć to nie była największa katastrofa na morzu, to media Titanic zatonął w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 r., w ponad dwie godziny po zderzeniu z górą lodową, podczas swego pierwszego rejsu z Southampton do Nowego Jorku Spośród ponad 2,2 tys. pasażerów i członków załogi życie straciło ponad 1,5 tys. osób W momencie wodowania Titanic był największym pasażerskim statkiem parowym na świecie 1 września 1985 r. ekspedycja prowadzona przez Amerykanina, Roberta Ballarda, odnalazła wrak statku spoczywający na głębokości niemal 4 tys. m Titanic - statek marzeń W momencie wodowania Titanic był największym pasażerskim statkiem parowym na świecie. W swój dziewiczy rejs do Nowego Jorku - z którego miał nigdy nie wrócić - wypłynął z portu w Southampton 10 kwietnia 1912 r. W nocy z 14 na 15 kwietnia zderzył się z górą lodową. Zatonął w ciągu niespełna trzech godzin. Była to największa katastrofa morska w czasach pokoju. Spośród ponad 2,2 tys. pasażerów i członków załogi życie straciło ponad 1,5 tys. osób. Większość ofiar podróżowała najtańszą, trzecią klasą. Dziewiczy rejs trwał jednak 8 dni dłużej. 2 kwietnia 1912 r. statek wypłynął z Belfastu. Po drodze zawinął do Southampton, Cherbourga i Queenstown (obecnie Cobh) w Irlandii. Był to największy oraz najbardziej luksusowy pasażerski parowiec świata. Obok ówczesnej śmietanki towarzyskiej statkiem podróżowali imigranci. Nieszczęsny dziewiczy rejs - Z pierwszej klasy katastrofę przeżyło 60 proc., z drugiej - 40 proc., a z trzeciej i spośród pracowników załogi tylko 25 proc (...) Byli całkowicie oddzieleni od pierwszej i drugiej klasy, żeby nie psuć bogaczom swoim widokiem humorów. Nie mieli możliwości przejścia na wyższe pokłady. Dziś to wydaje się szokujące. Kiedy statek tonął, dopiero po godzinie otworzone zostały śluzy, dzięki którym mogli się przedostać do łodzi ratunkowych. Wcześniej nie mogli się ratować, część tych pasażerów po prostu poszła do swoich kajut i modliła się w towarzystwie księdza. Wiedzieli, że utoną - mówiła dla PAP Bożena Aksamit. Najpierw ratowano kobiety i dzieci, choć ta zasada nie tyczyła się tych z trzeciej klasy. Spośród 143 pasażerek pierwszej klasy zginęły cztery, 15 z 93 - drugiej i ponad połowa tych z trzeciej. - Nie ulitowano się nawet nad dziećmi najbiedniejszych. Na 76 maluchów płynących w trzeciej klasie uratowano zaledwie 23. W pierwszej i drugiej klasie zginęło jedno - dodała Aksamit. - Pierwsza podróż "statku marzeń" zakończyła się koszmarem przechodzącym wszelkie wyobrażenia. Nasze przekonanie o panowaniu nad naturą legło w gruzach raz na zawsze przez typowo ludzkie wady: arogancję, pychę i chciwość - powiedział o katastrofie z 1912 r. reżyser filmu "Titanic", James Cameron. W swoim filmie - zrealizowanym na podstawie własnego scenariusza - pragnął przedstawić "nie tylko dramatyczny koniec niesławnego statku, ale również krótkie chwile jego chwały". Moment zderzenie się Titanica z górą lodową. Rycina z "Le Petit Journal" Polacy na Titanicu Na Titanicu było najpewniej kilkunastu pasażerów pochodzących z Polski. W końcu na liście pasażerów trzeciej klasy znalazło się klika polskobrzmiących nazwisk - Ostrowska, Kozłowski, Pawłowicz. Zapewne część z nich od dłuższego czasu była już na emigracji, np. we Francji czy Wielkiej Brytanii. Titanic był dla nich szansą na dostanie się do nowego świata, do Stanów Zjednoczonych. Warto wspomnieć, że na statku znalazł się Berek Trembecki - Polak żydowskiego pochodzenia, który pracował w Londynie, który katastrofę przeżył. A w podróż wybrał się z powodu wielkiej fascynacji cudem inżynierii. Był tam także ks. Józef Montwiłł, który utonął, rezygnując z miejsca w szalupie ratunkowej. Ale na pokładzie pojawili się z całą pewnością i inni. Miał objąć parafię w Worcester w stanie Massachusetts. Wraz z księdzem anglikańskim Thomasem Bylesem i niemieckim benedyktynem Josephem Peruschitzem do końca udzielał ostatniego namaszczenia. Jego ciała nie odnaleziono. Odnalezienie wraku Titanica Wrak Titanica odnaleziono 1 września 1985 r. na głębokości 3802 m. Ekspedycji przewodził Robert Ballard. Na poszukiwania poświęcono wiele czasu, ale wysiłek się opłacił! O godz. 0:45 badacze zobaczyli fragment jednego kotła parowego. Pierwsze badania we wnętrzu wraku przeprowadzono w połowie lat 90. Zdalnie sterowane roboty zrobiły zdjęcia. Ku uciesze badaczy okazało się, że wnętrza zachowały się w niemal nienaruszonym stanie. Jedną z teorii jest, że to wszystko przez dużą ilość ołowiu w farbie, którą użyto do pomalowania elementów drewnianych. Foto: Christopher W. Morrow / East News Robert Ballard Wrak jest w coraz gorszym stanie ze względu na korozję. Nie pomagają wyprawy turystyczne na dno oceanu. Naukowcy uważają, że przyspieszają one jego niszczenie. Amerykańska Narodowa Służba Oceaniczna i Meteorologiczna podała, że kadłub może rozpaść się całkowicie w ciągu najbliższych 50 lat. Niektóre elementy konstrukcji oraz wyposażenia zostały zabrane jako "pamiątki". Sam Ballard nie wziął sobie nic - wychodzi z założenia, że wrak to mogiła. Złożył więc na dnie oceanu tablicę upamiętniającą ofiary katastrofy. Zgodnie z prawem ratownictwa morskiego, nie zagwarantował sobie tym samym prawa do własności wraku, co otworzyło drogę do działalności przedsiębiorstw eksplorujących statek. W 1987 r. zaczęto operację ratowania wraku. Wydobyto ok. 1800 przedmiotów. W latach 1987–2004 wydobyto kolejnych ponad 5500. W 1998 r. wydobyto ważący 17 ton fragment kadłuba. Dziś wrak Titanica jest chroniony prawem konwencji UNESCO o ochronie podwodnego dziedzictwa kulturowego. ZOBACZ TAKŻE! Poczet artystów Solidarnych Polskie kino kontra II wojna światowa: przerwane ujęcia Apetyt rośnie w miarę oglądania Fenomen Titanica Zatonięcie Titanica na stałe wpisało się na kartach kultury. Jak podkreśliła Aksamit, stał się jednym z mitów popkultury. Być może to dlatego, że transatlantykiem podróżowało wiele ważnych osobistości, których dziś moglibyśmy nazwać celebrytami. Ówczesna prasa tygodniami rozpisywała się o tragedii, pasażerach i przyczynach zatonięcia statku. I to nie tylko w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii, ale w całej Europie. Pojawiło się mnóstwo teorii, w tym tych spiskowych. Pisano np. o wiezionych statkiem skarbach. Pikanterii dodawał fakt, że Titanica uznawano za niezatapialnego. Oczywiście fakty wielokrotnie przeinaczano oraz ignorowano, jak np. niedopatrzenia armatora White Star Line. Pamiętać należy również, że pasażerom i ich krewnym - poza jednym przypadkiem - nie wypłacono odszkodowań czy rekompensat. Winą - po procesach - obarczono dwóch kapitanów: Edwarda Smitha z Titanica za błędy w nawigacji i Stanleya Lorda z Californiana za - rzokomo - zbyt późną akcję ratunkową. Już w 1912 r. nakręcono dwa pierwsze filmy o katastrofie. Nawet w Niemczech - podczas II wojny światowej - powstał film "Titanic" (1943). Powstałe na zamówienie nazistowskiego wydziału propagandy dzieło było wymierzone w brytyjsko-amerykański kapitalizm. Część zdjęć powstała w Sopocie. Najsłynniejszy jednak jest film Jamesa Camerona z Kate Winslet i Leonardo DiCaprio w rolach głównych, który zarobił blisko 2,2 mld dol., co sytuuje go w pierwszej trójce najbardziej dochodowych filmów wszech czasów. Swoją popularność obraz zawdzięcza spektakularnym efektom, znakomitemu aktorstwu, ale przede wszystkim scenariuszowi, który duży nacisk kładzie nie tylko na dramatyzm samej katastrofy, ale także na rozbudowany tragiczny wątek miłosny. - Zatonięcie Titanica było nieszczęśliwym zbiegiem różnych czynników: niefortunna pora roku, lubiący brawurę kapitan statku, zaniechanie telegrafistów, którzy ze zmęczenia lub braku odpowiednich procedur, nie przekazali na mostek depeszy o górach lodowych, brak odpowiedniej liczby kamizelek ratunkowych i szalup. Utwierdzenie pasażerów, poprzez nachalną reklamę, że statek jest niezatapialny. To wszystko złożyło się na tragedię - absurdalną i niepotrzebną, której można było uniknąć - podsumowała Aksamit. DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ! Kiedyś kinowy amant, dziś ratuje świat. Leonardo DiCaprio po raz kolejny nominowany do Oscara Cały ten jazz! Prawdziwa historia dwóch musicalowych morderczyń Najlepsze filmy katastroficzne. Filmy o końcu świata [TOP10] Sami zobaczcie Titanica w jego dziewiczym rejsie i wnętrza, po których zostały tylko fotografie i wspomnienia! Zatonięcie Titanica. Historia prawdziwa. Przypominamy, że Titanic zatonął 15 kwietnia 1912 roku. Wyruszył w dziewiczy rejs z Southampton do Nowego Jorku i nastąpiło zderzenie statku z górą lodową. W katastrofie zginęło 1500 osób z ponad 2200 pasażerów. Co ciekawe statek uznawano za niezniszczalny i zapewniono, że „nawet Bóg Sławetny statek pasażerski RMS Titanic zatonął 108 lat temu. W wyniku katastrofy zginęło ponad 1,5 tys. osób, z których wielu pochował ocean. Choć od 1912 roku minął już cały wiek, wokół tragedii nadal krąży wiele niewyjaśnionych tajemnic czy też teorii. Jedną z nich była tożsamość najmłodszej ofiary katastrofy, wyłowionej przez załogę CS Mackay-Bennett. Dowiedz się, kim był zaledwie 19-miesięczny chłopiec i poznaj jego tragiczną historię! Kate Winslet i Leonardo DiCaprio: oto historia najpiękniejszej przyjaźni w Hollywood! Najmłodsza ofiara katastrofy Titanica Titanic zatonął w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku po zderzeniu z górą lodową. Na pokładzie przebywało około 2200 osób wraz z załogą, z których ocalało nieco ponad 700. Na miejsce tragedii firma White Star Line, do floty której należał Titanic, wysłała okręt naprawczy Mackay-Bennett. Po usunięciu zbędnego sprzętu i uzupełnieniu załogi o specjalistów statek wyruszył z zadaniem wyławiania dryfujących ciał. Z odnalezionych 328, ekipie marynarzy i balsamistów udało się wyłowić 306. Jednym z nich były zwłoki 19-miesięcznego chłopca! Niestety, na pokładzie brakowało zarówno miejsca, jak i środków do konserwacji zwłok, dlatego 116 ofiar pochowano na morzu. Jednak odnalezienie ciała tak małego chłopca poruszyło całą załogę na tyle, że zdecydowali się dopilnować, aby nie podzielił ich losu. Dziecko zostało pochowane na cmentarzu Fairview w kanadyjskim Halifaxie. Za pogrzeb i płytę nagrobkową zapłaciła załoga statku Mackay-Bennett, która razem z prawie całym miastem należycie pożegnała chłopca. Kim był 19-miesięczny chłopiec z Titanica? Przez lata tożsamość chłopca była owiana tajemnicą. Na jego nagrobku widniał jedynie napis: „wzniesiono ku pamięci nieznanego dziecka, którego szczątki wyłowiono po katastrofie Titanica z 15 kwietnia 1912 roku”. Zmieniło się to w 2008 roku. Naukowcy z Uniwersytetu Lakehead w Ontario postanowili wznowić badania i wydobyli ze szczątek dziecka DNA mitochondrialne. Na jego podstawie udało się określić, że ciało należało do Sidneya Lesliego Goodwina. Nowe wyniki badań uzyskane dzięki postępowi w tej dziedzinie obaliły wcześniejsze spekulacje, co do jego tożsamości. W 2002 roku zidentyfikowano ciało jako należące do chłopca Eino Viljami Panula fińskiego pochodzenia. Wszystko zmieniło się, gdy do Muzeum Morskiego w Halifaksie zgłosili się krewni sierżanta policji Clarence Northovera. Podkreślili, że ich dziadek zachował obuwie „jedynego dziecka wydobytego z SS Titanic”. Było nim właśnie to pochowane w bezimiennym grobie na cmentarzy Fairview. „Eksperci byli zaskoczeni wielkością obuwia. Było bowiem zbyt duże dla około rocznego dziecka (tyle właśnie miał Eino w chwili śmierci). Potem zauważyli nazwę producenta. Okazało się, że buty wykonano w Wielkiej Brytanii, a nie Skandynawii. To wskazywało na to, że najmłodsza ofiara Titanica była prawdopodobnie narodowości brytyjskiej, a nie fińskiej”, czytamy w artykule na Chłopiec był najmłodszym dzieckiem Fredericka i Augusty Goodwinów, którzy wraz z szóstką swoich dzieci płynęli do Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu lepszego życia. Frederick miał podjąć pracę w nowo otwartej elektrowni wodnej w Niagara Falls w stanie Nowy Jork, gdzie na Anglików czekał już jego brat. Rodzina miała kupione bilety na podróż trzecią klasą statkiem Nowy Jork, jednak z powodu strajku rejs został poważnie opóźniony, a Goodwinów przeniesiono na pokład Titanica. Niestety, zmiana planów zaważyła o ich życiu. Nikt z rodziny nie przeżył katastrofy. Tak wyglądał Sidney Leslie Goodwin, najmłodsza ofiara katastrofy Titanica: Fot. Wolny dostęp/Wikimedia
Każdy zna historię zatonięcia Titanica. Z 2208 osób na pokładzie przeżyło 704. O tragedii powstało wiele filmów, ale bez wątpienia ten z 1997 roku najbardziej zapada w pamięć. Choć fabuła Jamesa Camerona głównie skupia się na fikcyjnej historii miłosnej, pokazuje także złożone i interesujące postacie, które istniały naprawdę. Zobacz poniżej kim byli i jak wyglądali […]
Najlepsza odpowiedź Czy Jack mógł też zmieścić się na pływającej tratwie razem z Rose i zostać uratowanym? Ci, którzy zginęli w wodach Północnego Atlantyku, zostali tam, a Jack Dawson nie był wyjątkiem. Tylko garstce osób, które zmarły po uratowaniu – głównie tych, którzy zajmowali składane A i B – dano luksus pochówku w ziemi. 15 surowych faktów, o których wszyscy zapomnieli o zatonięciu Titanica | Blog | Życie | WAU – Strona 4 Składany A był do połowy zanurzony, podczas gdy Składany B był do góry nogami w wodzie. Ci, którzy zginęli na tych łodziach ratunkowych przed dotarciem do Carpathii, zostali wyrzuceni za burtę, aby nie przeszkadzać żyjącym, z których wielu nie było w stanie wdrapać się na jedną z tych łodzi ratunkowych, dopóki ktoś ich nie uległ. jednym z tych, o których wiadomo, że wypadli za burtę, był starszy operator sieci bezprzewodowej Jack Phillips, który został początkowo uratowany w składanej łodzi ratunkowej B. 15 kwietnia 1912: Most zaczyna się powódź / A i B Collapsibles są zmywane Pomimo nalegań drugiego oficera Charlesa Lightollera, że ​​Jack Ciało Phillipsa zostało odzyskane i przywiezione na Carpathię, przytłaczająca większość ludzi powszechnie przyjmuje, że ciało Jacka Phillipa zostało wyrzucone za burtę po śmierci, ponieważ jego ciało, jeśli zostało odzyskane, nigdy nie zostało zidentyfikowane. Mackay-Bennett jest uznawany za odzyskanie prawie wszystkich zwłok wydobytych z wraku. Spośród 333 ciał, które zostały wydobyte z Titanica, około 328 z nich zostało repatriowanych z morza przez ekipę ratowniczą Mackay-Bennett; statek wyznaczony do powrotu na miejsce katastrofy w celu odnalezienia szczątków tych, którzy nie mieli szczęścia przeżyć, ale których ciała jeszcze nie zniknęły. Czy Rose rzeczywiście leżała na drzwiach Titanica? Dochodzenie Niestety, wiele ciał było tak bardzo rozłożonych, że dziesiątki z nich, w tym komisarz Hugh McElroy, trzeba było raczej wyrzucić za burtę niż zabrać na cmentarz Halifax w celu pochówku. Groby ofiar Titanica na cmentarzu Fairview Lawn Cemetery w Halifax w Nowej Szkocji – Zdjęcie przedstawiające cmentarz Fairview Lawn, Halifax – TripAdvisor Następnego ranka zabroniono zabierania na pokład Carpathii nawet żywych psów. Elizabeth Rothschild, która wprowadziła psa na łódź ratunkową bez wiedzy oficerów, otrzymała rozkaz wrzucenia psa do łodzi ratunkowej i pozostawienia go w ramach warunku przyjęcia na pokład Carpathii. Nagle odmówiła i dopiero po pewnym czasie załogi Titanica i Carpathii ustąpiły i pozwoliły psu wejść na pokład, aby sama nie popełniłaby samobójstwa, umierając na morzu. TITANIC – Czy wiesz? Inne kobiety, które odmówiły oddania swoich psów na samym Titanicu, zostały po prostu zatrzymane na pokładzie i zginęły. Ann Elizabeth Isham jest znana z tego, że zmarła, gdy kazano jej zostawić psa na Titanicu i odmówiła tego. 20 faktów „Titanic” się nie zgadza | Best Life William Carter, dziecko na Titanicu, również odmówił oddania swojego psa i zgodził się popłynąć łodzią ratunkową, gdy John Jacob Astor, widząc zamieszanie, obiecał, że opiekować się jego psem, jeśli zgodził się dołączyć do swojej rodziny w łodzi ratunkowej. Carter powiedział później, że ostatnim, jakie kiedykolwiek widział swojego psa, był on siedział tam i patrzył na niego, podczas gdy John Jacob Astor stał na pokładzie łodzi i palił z mężczyzną, który powszechnie uważał się za pisarza kryminalnego, Jacquesa Futrelle. Jeszcze inna teoria o Rose i Jacku na tych drzwiach w Titanicu to Tutaj, żeby F * ck You Up Mogę sobie wyobrazić, że zamrożone, sztywne zwłoki, takie jak Jack Dawson, pojawiające się na łodzi ratunkowej, spowodowałyby jeszcze większe problemy niż pies o wiele mniejszy niż Jack czy to wciąż żyło i miało się dobrze. Przepraszam dziewczyny, Drzwi „Titanica” zostały wykonane z dębu. Do czerwca, dwa miesiące po zatonięciu, żadne ciało z Titanica nie zostało odzyskane, ponieważ inne ofiary zatopiły się do tego czasu na dno ocean po tym, jak ich ciała uległy rozkładowi, lub byli zbyt zniekształceni, aby zabrać na brzeg. Były prezydent Howard Taft, który był prezydentem w czasie zatonięcia, poinformował, że był na statku kilka miesięcy po zatonięciu i był świadkiem, jak statek przejeżdża przez obszar, gdzie ciała wciąż unosiły się wokół i były wyrzucane w powietrze lub rozrywane na strzępy, gdy statek przedzierał się przez zwłoki. Graficzny opis podany przez Howarda Tafta nie byłby zaskakujący, biorąc pod uwagę, jak nasze ciała słabną po kilku tygodniach lub miesiącach po naszej śmierci do tego stopnia, że najmniejsze uderzenie może spowodować skuteczne zawalenie się naszego ciała. KULTOWY FILM PRZEGLĄD: Titanic (1997) Nie powinno być zbyt zaskakujące, że statek przejeżdżający przez unoszące się na wodzie zwłoki Titanica do lata tego roku dałby efekt wybuchowy; widząc, że nawet statki, które zostały trafione przez inny statek, są często przecinane na pół, jak miało to miejsce w przypadku Księżniczki Alicji w 1878 roku, kiedy ona sama została staranowana przez statek większy niż ona sama. Nie wspominając o tym, że Rose starała się nakłonić piątego oficera Harolda Lowe do odwrócenia się. Nie myślałaby o ciągnięciu ze sobą jego zwłok – co spowodowałoby, że zwolniłaby i zmarnowała energię, kiedy sama ledwo żyła. A nawet gdyby to zrobiła, nie pozwolono by jej zabrać jego ciała, ponieważ on (Jack Dawson) zostałby pozostawiony na terenie wraku wraz z resztą osób, które zginęły. Ciekawostka: chociaż jestem pewien, że każdy, kto ma choćby najmniejszą wiedzę na temat historii Titanica, wie, że powinien traktować ten film z przymrużeniem oka – jeden z bardziej kultowe sceny z filmu mają miejsce podczas sceny, w której Piąty oficer Harold Lowe widzi martwą matkę i jej dziecko w wodzie. Harold Lowe – Wikipedia Kobieta trzeciej klasy Jednak prawie na pewno nigdy się to nie zdarzyło, ponieważ według własnego zeznania piątego oficera Harolda Lowea krótko po zatonięciu nie widział on na miejscu wraku JEDNEJ kobiety lub dziecka. Harold Godfrey Lowe: piąty oficer Titanica Oznaczało to, że nie mógł widzieć idącej obok matki i jej dziecka i prawdopodobnie był to tylko artystyczny obraz; podobnie jak w części, w której używali latarek do poszukiwania tych, którzy jeszcze żyją, ponieważ podczas prawdziwych poszukiwań ocalałych nie używano latarek. 7. Piosenka łabędzia z Titanic: 20 różnic między filmem a prawdziwą historią Odpowiedź Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Titanic , miałem trzynaście lat i trochę nie miałem pojęcia. Zastanawiałem się, jak to się stało, że Rose miała dzieci, skoro jej ukochany Jack utonął w Titanicu. Teoretyzowałem, że Rose mogła począć dziecko, ponieważ para siedziała na tylnym siedzeniu samochodu w ładunku. Ale jeśli chodzi o opis fabuły mówi, że urodzenie dziecka z Jackiem było dla Rose prawie niemożliwe. Po pierwsze, kiedy Rose wylądowała w Nowym Jorku, spędziła kilka pierwszych lat, ścigając życie za ogon. Obejmowało to aktorstwo, jazdę konną i naukę latania. Później osiadła z panem Calvertem i urodziła dwoje dzieci. Po kilku latach byłoby fizycznie niemożliwe, aby jedno z dwojga dzieci było Jackiem. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych stuletnia Rose mieszkała ze swoją wnuczką Lizzy. Kiedy opowiedziała historię Jacka Lizzy i załodze ekspedycji, spojrzała bezpośrednio na Lizzy i stwierdziła, że ​​nawet nie podzieliła się tą historią „ze swoim dziadkiem”. To byłaby silna zaprzeczenie dla każdego, kto wątpi, że mąż Rose był ojcem jej dwójki dzieci. W scenariuszu film pokazuje nawet zdjęcia Rose z mężem i dwójką dzieci, w tym jednym z synem kończącym studia. Same zdjęcia są dowodem nieobecności Jacka w zewnętrznym życiu Rose. Nigdy nie miała dość czasu, żeby zrobić sobie z nim zdjęcie, nie mówiąc już o urodzeniu jego dzieci. Jak powiedziała w swojej historii, Jack istniał wtedy „tylko w jej pamięci”. Czy dzieci Rose z mężem, panem Calvertem, wciąż żyją? Przypuszcza się, że tak, mimo że jej mąż zmarł. Lizzy jest wnuczką, która opiekowała się Rose, więc to byłby główny powód, dla którego była jedynym obecnym członkiem rodziny, gdy Rose ujawniła swoją historię. Dzieci i wnuki prawdopodobnie żyły pełnią życia na przykładzie wszyscy odwiedzali je regularnie i gdyby Rose zmarła na końcu, prawdziwa historia Jacka i Rose najprawdopodobniej zostałaby udostępniona wszystkim. Pamiętaj, że istnieją teorie filmowe spekulujące, czy Rose w ogóle wyobraziła sobie Jacka. Gdyby Jack był wyimaginowany, z pewnością wszystkie dzieci pary również byłyby wyimaginowane. Budowa trwała 26 miesięcy, a sama konstrukcja spowodowała 246 obrażeń i co najmniej dwie zgony. Cała wspaniałość Titanica jest teraz szczególnie fascynująca, zwłaszcza wiedza o wyniku pierwszej i jedynej podróży. Zobacz niesamowite zdjęcia sprzed i po tonący Titanica, którego nigdy wcześniej nie widziałeś.

David Warner nie żyje. Aktor znany z filmów "Omen" i "Titanic" zmarł kilka dni przed swoimi 81. urodzinami. O śmierci chorego na nowotwór artysty powiadomiła rodzina. David Warner zmarł 24 lipca 2022 r. w Londynie. Aktor znany z takich hitów jak "Titanic", "Planeta małp" czy "Omen" przed rokiem dowiedział się, że ma nowotwór. Za parę dni obchodziłby swoje 81. urodziny. David Warner nie żyje. Aktor z "Titanica" miał 80 latO śmierci brytyjskiego artysty zawiadomiła redakcję BBC rodzina. Przez ostatnie 18 miesięcy podchodził do swojej diagnozy z charakterystycznym spokojem i godnością. Będziemy za nim ogromnie tęsknić. Zostanie przez nas zapamiętany jako dobroduszny, hojny i współczujący mężczyzna, partner i ojciec, którego spuścizna niezwykłej pracy wpłynęła na życie tak wielu osób na przestrzeni lat. Jesteśmy pogrążeni w smutku - przekazali bliscy. David Warner urodził się w 29 lipca 1941 w Manchesterze. Zadebiutował w filmie "Tom Jones" z 1963 roku. Popularność przyniosła mu rola Henryka VI w produkcji BBC "Wojna Dwóch Róż" oraz tytułowa kreacja w "Morgan: Przypadek do leczenia". Zagrał także w takich hitach jak "Star Trek VI", "Krzyk 2", "Omen", "Holocaust" czy "Titanic". W tym ostatnim wcielił się w Spicera Lovejoya, lokaja Cala Hockleya, narzeczonego Rose. Warner znany był także z licznych ról serialowych i dubbingowych. Jego głosem mówi Irenicus w kultowej grze "Baldur's Gate II: Shadows of Amn".David Warner pozostawił żonę, Sheilah Kent, i 40-letnią córkę Melissę.

Do wpisu dołączył zdjęcia ubranych po cywilnemu ciał leżących na ulicach. "Jeszcze całkiem niedawno cały kraj i ci ludzie planowali iść do pracy, spotykać się z krewnymi, załatwiać
Na temat zdarzeń mających miejsce w nocy z 14 na 15 kwietnia pisze się i mówi bardzo wiele. Nakręcono nawet film, który zdobył olbrzymią popularność. Jestem pewna, że prawie każdy z Was go widział. Być może widzieliście też wiele zdjęć związanych z Titanic’iem, ale tych raczej nie… Mam dziś dla Was kilka fotografii, które dopiero jakiś czas temu zostały podane do publicznej informacji. 1. Przed rejsem 2. Wodowanie w doku 3. Góra lodowa 4. Szalupy ratunkowe 5. Prawdopodobnie ostatnie zdjęcie, które wykonano Titanic’owi 6. Ocaleni dryfujący w oceanie tuż po zatonięciu statku 7. Akcja ratownicza 8. Ocaleni z katastrofy na pokładzie statku ratowniczego – Carpathia 9. Rodziny czekające na ocalonych 10. Kapitan Smith Widzieliście je już?

Andrzej Kulig: Odbyłem rozmowę dyscyplinującą z ZDMK, zażądałem natychmiastowego przerwania prac na moście 2023-11-21 10:16. [ZDJĘCIA] 2023-11-18 12:11.

i Titanic wypływający z portu 10 kwietnia 1912 r. Do jego katastrofy doszło ponad sto lat temu, ale nadal budzi zainteresowanie. Titanic, na ówczesne czasy luksusowy statek, podszedł na dno po zderzeniu z górą lodowa. Zginęło wówczas ponad 1500 osób, a wielu ciał nigdy nie udało się odnaleźć. Jak dziś wygląda wrak Titanica? Naukowcy zeszli do wraku Titanica po raz pierwszy od czternastu lat. I ustalili zaskakujący fakt - wrak zniknie za około dwadzieścia lat, a wszystko przez duże prądy morskie, sól oraz bakterie, które niszczą metal. Titanic, luksusowy statek w swój dziewiczy rejs wypłynął w 1912 roku. 15 kwietnia po zderzeniu z górą lodową, zatonął. Zginęło wówczas ponad 1500 osób.
Tym samym z około 1500 osób zabitych w katastrofie, około 160 ciał pozostaje zaginionych. Czy Gloria Stuart to prawdziwa ocalała z Titanica? Aktorka Gloria Stuart, która w filmie Titanicha zagrała starszą osobę ocalałą z katastrofy statku, nie żyje w wieku 100 lat. Blond aktorka wystąpiła w kilku filmach w latach 30. ubiegłego Millvina Dean miała dziewięć tygodni, kiedy Titanic, na którego pokładzie podróżowała do USA, zatonął po zderzeniu z górą lodową Przez kilka dekad Millvina Dean nie odnosiła się do katastrofy W ostatnich latach życia udzielała się w wydarzeniach związanych z katastrofą, a także była zmuszona sprzedać wiele pamiątek związanych z tamtym rejsem Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Potężny, majestatyczny i niezatapialny — taki miał być Titanic. Tak na pewno widzieli go jego twórcy, którzy chcieli zapisać się w historii podróży morskich. Nie można odmówić im tego, że znaleźli miejsce na kartach historii, ale jednak nie takie, o jakim marzyli. Kolosalny Titanic zatonął po zderzeniu z górą lodową w czasie swojego dziewiczego rejsu z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych. Nieliczni ocaleni pasażerowie do końca życia musieli borykać się nie tylko z traumą, ale także z zainteresowaniem świata. Millvina Dean przez większość swojego życia unikała tematu Titanica. Kiedy jednak w 1985 r. odnaleziono wrak, wówczas wszystko się zmieniło. "Nikt nic nie wiedział o Titanicu i o mnie. Kiedy znaleźli wrak, znaleziono także i mnie" – mówiła w ostatnim wywiadzie, którego udzieliła tuż przed śmiercią w 2009 r. telewizji BBC. Polecamy: To nie Kate Winslet miała zagrać Rose. Inna aktorka odmówiła pracy z Leonardo DiCaprio Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: Millvina Dean. Najmłodsza ocalała z Titanica Choć 29-letni Bertram Frank Dean prowadził pub w Londynie, marzył o zupełnie innym życiu. Chciał mieszkać i pracować w Stanach Zjednoczonych. Tym bardziej że jego kuzyn wyemigrował za wielką wodę i zachwalał swoją nową ojczyznę. Frank Dean za jego pośrednictwem kupił sklep z tytoniem w Kansas i postanowił przenieść się z rodziną do USA. Mieli popłynąć rejsowym statkiem, ale na początku kwietnia 1912 r. odbył się strajk węglowy. Rodzina Deanów została przeniesiona na pokład najnowszego i najwspanialszego wówczas statku — Titanica. Umieszczono ich na pokładzie trzeciej klasy. Dean, jego żona Georgette Eva Light, ich 2-letni syn oraz 9-tygodniowa córka wyruszyli w podróż, która miała być początkiem wielkich zmian w życiu. Kiedy płynęli przez ocean, 14 kwietnia Bertram Frank Dean miał przeczucie, że stanie się coś strasznego. Wyczuł, że statek zderzył się z górą lodową. Nakazał rodzinie pospiesznie się przygotować do ewakuacji. Umieścił żonę i dzieci w jednej z pierwszych szalup ratunkowych, a sam pozostał na pokładzie. Jak większość mężczyzn i ponad 1500 innych pasażerów nie zdołał się uratować. Jego ciała albo nigdy nie znaleziono, albo nigdy nie zidentyfikowano. Kobieta wraz z dziećmi początkowo myślała, żeby dokończyć podróż do Kansas, aby spełnić marzenie męża. Ostatecznie jednak powróciła z dziećmi do Wielkiej Brytanii. W czasie rejsu powrotnego na statku Adriatic najmłodsza ocalała dziewczynka, która już wówczas była nazywana Millvina, stała się prawdziwą "atrakcją" wśród pasażerów. Nie mogli uwierzyć, że tak małe dziecko przeżyło katastrofę. Byli nią do tego stopnia zauroczeni, że ustawiali się w kolejce, aby ją uścisnąć, zrobić zdjęcia, a nawet wspomniano o niej w szeregu artykułów. W Wielkiej Brytanii ocalała rodzina zamieszkała na farmie rodziców w Southampton. Przez większość życia kobieta utrzymywała rodzinę z zasiłków i funduszy państwowych. Millvina Dean. Życie po katastrofie Titanica Całe późniejsze życie Elizabeth Gladys, która używała imienia Millvina, spędziła w cieniu katastrofy Titanica. O tym, co się wydarzyło na oceanie, dowiedziała się swojej matki, ale przez kilkadziesiąt lat nie wspominała o tym ani słowem. "Czułam, że to niestosowne" – przyznała pod koniec życia. Nie chciała mówić o wydarzeniach, których sama nie przeżyła, a także nie chciała ściągać na siebie uwagi ze względu na Titanica. Dlatego właśnie przez kilka dekad pracowała najpierw dla rządu, a w czasie wojny jako asystentka biura inżynieryjnego, później zaś była także kartografem, sekretarką oraz asystentką sprzedawcy wyrobów tytoniowych. Nigdy nie wyszła za mąż ani nie miała dzieci. Wszystko zmieniło się 1 września 1985 r., kiedy francusko-amerykańska ekspedycja odkryła wrak Titanica. Wówczas świat ponownie przypomniał sobie o jednej z najbardziej spektakularnych katastrof morskich. I zaczęto poszukiwać żyjących pasażerów. "Nikt nic nie wiedział o Titanicu i o mnie. Kiedy znaleźli wrak, znaleziono także i mnie" – przyznała w ostatnim wywiadzie, jakiego udzieliła dziennikarzowi "Belfast Telegraph". Początkowo nie chciała rozgłosu i wciąż unikała zainteresowania. Jednak życie napisało inny scenariusz. Kobieta ze względu na problemy zdrowotne musiała przenieść się do placówki opiekuńczej, w której musiała samodzielnie opłacać pobyt. Millvina Dean. Wspomnienie Titanica Wówczas właśnie Millvina Dean zaangażowała się w wydarzenia związane z Titanikiem — pojawiała się na konwentach, wystawach, filmach dokumentalnych, z których część odbywała się w USA. W 2006 r. planowała również wystąpić na uroczystościach 94. rocznicy zatonięcia statku, jednak złamane biodro skutecznie uniemożliwiło jej przybycie na obchody. Kiedy rok później zmarła Barbara West, Millvina Dean została ostatnią żyjącą pasażerką. Problemy ze zdrowiem i konieczność uiszczania opłat za pobyt w domu opieki sprawiły, że Millvina Dean postanowiła sprzedać część pamiątek z rejsu. Nigdy nie obejrzała filmu Jamesa Camerona, mimo że reżyser oraz Leonardo DiCaprio wraz z Kate Winslet mieli stworzyć fundusz, który uregulowałby rosnący dług seniorki w domu opieki. Ta zmarła 31 maja 2009 r., niedługo przed 98. rocznicą wypłynięcia Titanica w dziewiczy rejs. Jej ciało zostało skremowane, a prochy rozsypano w dokach w Southampton, skąd wypłynął liniowiec w swoją pierwszą i ostatnią podróż. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Historia jednej okładki: Titanic odnaleziony. 07.04.2013. Adam Robiński. Udostępnij: Wrak Titanica pojawiał się na okładkach magazynu National Geographic jeszcze dwukrotnie: w grudniu 1986 i kwietniu 2012 r. To był jeden z największych sukcesów Towarzystwa National Geographic. Wrak luksusowego liniowca, który podczas dziewiczego rejsu
Długo wyczekiwana galeria podwodnych zdjęć wraku legendarnego Titanica została właśnie opublikowana na stronie. Jest to pierwsza paczka zdjęć, dostępnych dla galerii wrak Titanica, która prezentuje ujęcia porównawcze wybranych archiwalnych zdjęć statku z teraźniejszymi fotografiami wraku. Statek RMS Titanic ostatecznie zniknął z powierzchni oceanu o godzinie 2:20 nad ranem, 15 kwietnia 1912 roku po kolizji z górą lodową, która miała miejsce 2,5 godziny wcześniej. Przez 73 lata spoczywał zaginiony samotnie na dnie Atlantyku, nikt nie był w stanie go odnaleźć. Dopiero 1 września 1985 roku jego wrak został odkryty przez zespół złożony z francusko-amerykańskich naukowców, pod wodzą dra Roberta Ballarda. Szczątki Titanica znajdują się około 600 km na południowy-wschód od wybrzeży Nowej Fundlandii, na głębokości blisko 4000 metrów. Ocean w tym miejscu przypomina trochę pustynię, zamieszkałą jedynie przez przystosowane do życia na ogromnych głębokościach ryby, krewetki, rozgwiazdy, kraby oraz różnego rodzaju mikroorganizmy. Wrak spoczywa zatem w niezwykle ekstremalnych warunkach, w kompletnych ciemnościach, w lodowatej i słonej wodzie. Ciśnienie na tej głębokości wynosi w przybliżeniu 3,5 tony na cal kwadratowy powierzchni. Na taką głębokość można dotrzeć jedynie specjalistycznymi łodziami podwodnymi, których jest zaledwie kilka na świecie. Dzięki kilkudziesięciu wyprawom badawczo-naukowym do wraku Titanica, które odbywają się od ponad 30 lat możemy zobaczyć, jak współcześnie prezentuje się wrak najsłynniejszego statku świata. Królewski Parowiec Pocztowy to jeden z wielu wyszukanych i wyniosłych epitetów, którymi swego czasu określano Titanica. I taki on w rzeczywistości był! Największy, najpiękniejszy, najbardziej luksusowy, prawdziwy pływający pałac. Najdoskonalsze dzieło techniki i ludzkich możliwości początku XX wieku. A jak Titanic wygląda dziś? Czy jest równie magiczny i majestatyczny? Czy może stał się już tylko przebrzmiałą kupą żelaza, która tylko straszy i doszczętnie niszczeje? Na te i wiele innych, podobnych pytań znajdziecie odpowiedź przeglądając galerię podwodnych zdjęć Titanica. Galeria w chwili jej udostępnienia zawiera 30 opisanych i pogrupowanych na kilka sekcji zdjęć. O tym, jak niezwykła jest jej zawartość można przekonać się przeglądając kolejne zdjęcia. Oprócz fotografii porównawczych samego wraku, zarówno części dziobowej oraz rufy obejrzeć można, jak dziś prezentują się niektórego wnętrza Titanica oraz jakie rzeczy rozsiane są w strefie przynależnej do wraku. I choć z dna oceanu wydobytych zostało już wiele przedmiotów, miejsce ostatecznego spoczynku Titanica kryje w sobie jeszcze wiele mrocznych tajemnic. W przyszłości galeria ta zostanie uzupełniona o kolejne niezwykłe zdjęcia, obrazujące to jak prezentował się Titanic i jak wygląda on dziś. Zapraszam Cię w niezwykłą podróż do głębin oceanu Atlantyckiego, na którego dnie od ponad 100 lat spoczywa wrak legendarnego trans atlantyckiego parowca linii White Star. Prowadź mnie do galerii zdjęć »
RMS Titanic to najbardziej znany wrak statku na świecie. Po zderzeniu z górą lodową wnocy z 14 na 15 kwietnia 1912 r. potężna maszyna przełamała się w pół i poszła na dno. Wówczas zginęło ponad 1500 osób, a pokłosiem katastrofy były m.in. zmiany w przepisach bezpieczeństwa dotyczącego podróżowania statkami. Jakiś czas
Titanic ciekawostkiTitanic ciekawostki - poznaj nieznane fakty o jednym z najbardziej luksusowych statków pasażerskich. Dowiedz się czy Titanic rzeczywiście zderzył się z górą lodową, a orkiestra grała do samego końca?Teoria spiskowaJedna z teorii spiskowych mówi, że Titanic nigdy nie zatonął. W rejs miał wypłynąć jego siostrzany statek Olympic. Według Robina Gardinera autora książki "Titanic: Statek, który nigdy nie zatonął?" zatonięcie statku było oszustwem ubezpieczeniowym jego wydarzyło się naprawdęJedna z ostatnich scen filmu przedstawia orkiestrę pokładową, która mimo nadchodzącej katastrofy dalej gra na instrumentach. Taka sytuacja naprawdę miała miejsce. Muzycy poprzez muzykę próbowali uspokoić pasażerów i zapobiec Titanic zatonął?Statek zatonął w wyniku zderzenia z górą osób płynęło statkiem?Na pokładzie statku znajdowało się 2200 osób, z czego 1500 zginęło w o Titanicu1. Ksiądz znajdujący się na statku Titanica dwukrotnie odmówił wejścia do łodzi ratunkowej. Zamiast tego został na pokładzie i wysłuchiwał spowiedzi ludzi, którzy pozostawali na pokładzie. Był nim pochodzący z Suwalszczyzny Józef Montwiłł. Płynął on do Stanów Zjednoczonych w celu objęcia parafii w Worcester. Jego ciało nigdy nie zostało Elektrownia statku była w stanie wyprodukować więcej energii, niż przeciętna elektrownia miejsca w tamtych 29 dni po zatonięciu Titanica ukazał się film o tym wydarzeniu. W głównej roli wystąpiła Dorothy Gibson, aktorka która przeżyła Titanic mógł uniknąć katastrofy, gdyby nie 30 sekundowe opóźnienie w wydaniu rozkazy zmiany Załoga statku nie posiadała lornetek, które pomogłyby dostrzec górę lodową. Znajdowały się one w szafce, do której zgubiono W 1898 roku, czyli 14 lat przed katastrofą Titania została wydana książka autorstwa Morgana Robertsona o niezatapialnym statku. Okręt o nazwie Tytan rozbił się o górę Góra lodowa, na którą natrafił Titanic pływa po Oceanie Atlantyckim od 3000 Pasażerowie statku przewozili biżuterię, obligacje i gotówkę o wartości 6 milionów Tylko trzy kominy Titanica były prawdziwe. Czwarty został dodany tylko po to, aby statek wyglądał Na pokładzie znajdowało się 12 psów. 3 z nich przetrwały Spośród wszystkich 1500 ofiar katastrofy, zaledwie 333 ciała udało się Większość łodzi ratunkowych nie była wypełniona po Jeden silnik Boeinga 777 dostarcza dwukrotnie większą moc niż wszystkie silniki parowe Zlokalizowanie wraku Titanica zajęło 73 Na tonącym pokładzie statku pozostali głównie mężczyźni. Zgodnie z zastosowanym protokołem pierwszeństwo na łodzie ratunkowe miały kobiety i W dniu zatonięcia Titanica narodził się założyciel Korei Północnej Kim Ir Żaden z inżynierów nie opuścił statku. Pozostali oni do końca, aby utrzymywać moc i zapewnić więcej czasu na ucieczkę Statek został wybudowany w wyglądało wnętrze Titanica19. Wynajęcie najdroższej kajuty na Titanicu kosztowało 870 funtów (75 tysięcy funtów po obecnym kursie).20. Na pokładzie Titanica znajdowało się 12 par świętujących swój miesiąc Jeden z Japończyków, który przetrwał katastrofę Titanica, po powrocie do swojego kraju został okrzyknięty tchórze, ponieważ nie umarł z Kilkanaście godzin przed katastrofą planowano przeprowadzić próbną ewakuację w razie nieoczekiwanego wypadku. Ostatecznie zdecydowano o ich W niedalekiej odległości od miejsca katastrofy płynął inny transatlantyk. Komunikacja między Titaniciem, a The Californian była jednak opóźniona, co utrudniło misję ratunkową. Co więcej z pokładu spokojnie płynącego statku widziano flary ratunkowo. Zostały one pomylone z Statek w swój pierwszy i zarazem ostatni rejs wypłynął z Southampton 10 kwietnia 1912 roku. Planowo miał dotrzeć do Nowego Statek po zderzeniu z górą lodową tonął przez 2 godziny i 40 Od momentu zauważenia góry lodowej, do chwili zderzenia minęło 37 W tekście Titanic ciekawostki powtarzałem, iż Titanic zderzył się z górą lodową. W rzeczywistości nie miało to miejsce. Statek otarł się o górę prawą Hasło "niezatapialny" zostało przypisane Titanicowi przez prasę. Inżynierowie statku postanowili temu nie zaprzeczać, gdyż była to dla nich dobra - ciekawostki o filmie1. Główni bohaterowie występujący w filmie - Leonardo DiCaprio i Kate Winslet - zgodzili się w nim zagrać zanim poznali Ekipa badająca prawdziwego Titanica przekazała zdjęcia ekipie filmowej. Jak się okazało wnętrze statku zachowało się w dość dobrym stanie. James Cameron po obejrzeniu zdjęć, zwrócił uwagę na wiele detali, które miały być zawarte w scenografii (szczególnie na zestaw kominkowy z Kate Winslet wcielająca się w postać Rose DeWitt Bukater, jako jedna z nielicznych osób na planie zdjęciowym odmówiła założenia pianki do nurkowania, podczas nagrywania jednej z ostatniej scen w wodzie. W wyniku tej decyzji nabawiła się zapalenia Budowa statku RMS Titanic pochłonęła 15 milionów funtów. Wyprodukowanie filmu Titanic kosztowało 200 milionów Był to pierwszy film na świecie, który ukazał się na kasetach VHS, gdy jeszcze był emitowany w Wszystkie szkice ukazujące się na ekranie są autorstwa Jamesa Camerona. W scenie, gdy Jake szkicuje nagą Rose widoczna jest ręka reżysera, a nie James Cameron podszedł do produkcji filmu bardzo profesjonalnie. Kilkakrotnie nurkował na dno oceany, aby zbadać statek. Znajdował się na nim dłużej, niż jego W jeden ze scen Kate Winslet musiała leżeć całkiem naga przed DiCaprio. Aktorka by przełamać lody postanowiła pokazać mu piersi podczas pierwszego "Filmowy ocean", który powstał na potrzeby produkcji miał metr Kamerzyści mieli tylko jedną szansę, aby prawidłowo nakręcić scenę, gdy woda zalewała Wielki Hol. Podczas nagrywania tej jednej sceny wszystkie dekoracje i meble uległy Do filmu zatrudniono ponad 1000 Choć historia Jake i Rose nie wydarzyła się naprawdę, to sam J. Dawson zginał na pokładzie statku. Tego odkrycia dokonał sam reżyser podczas pisania Trzy studia filmowe zajmujące się produkcją - 20th Century Fox, Paramount Pictures i Lightstorm Entertainment - nalegały, aby w główną rolę wcielił się Matthew McConaughey. Cameron pozostawał nieugięty i finalnie postanowiono zatrudnić Za odpowiednią ścieżkę dźwiękową do Titanica odpowiadał James Horner. Pierwszym wyborem Jamesa Camerona była Enya, jednak ta odmówiła Gwyneth Paltrow była brana pod uwagę do wcielenia się w postać Pierwotnie w rolę Kapitana Smitha miał się wcielić Robert De Niro. Ze względu na problemy zdrowotne aktor musiał Scena, w której DiCaprio wypowiada kwestię "I'm the king of the world!" została zaimprowizowana przez Film zdobył 11 Oskarów. Jednak żaden statuetki za grę Gdy film Titanic wchodził na ekrany film, cały świat nucił piosenkę My Heart Will Go On. Główna aktorka Kate Winslet nie kryła swojego obrzydzenia do tego Ponoć Cameron bardziej chciał zanurkować na wrak statku, niż nakręcić o nim zdjęć: wikipeda [Public Domain]Pozostałe Ta strona jest miłośnikiem ciasteczek. Korzystając z niej, wyrażasz zgodę na ich używanie w celu spersonalizowania treści i reklam oraz monitorowania ruchu w naszej witrynie. Dowiedz się więcej w polityce więcejEksploruj państwa

Program, który miał pojawić się kilka miesięcy temu, nareszcie doczekał się premiery. Za nami emisja pierwszego odcinka "Magii nagości". Kim byli bohaterowie pierwszej odsłony?

Sobota, 14 kwietnia 2012 (10:58) W Halifaksie pochowano 150 ofiar katastrofy Titanica. Z tego kanadyjskiego portu, położonego najbliższej miejsca, gdzie zatonął liniowiec, na pomoc rozbitkom wypłynęły 3 statki: Mackay-Bennet, Minia i Montmagny. Na ratunek było już jednak za późno. Załogi statków wyłowiły jedynie ciała. Nie wszystkie przetransportowano do rodzinnych miejscowości ofiar. Na Cmentarzu Fairview Lawn Cementary w Halifaxie pochowano 121 osób, które zginęły w katastrofie Titanica. 29 pochowano na dwóch innych miejscowych cmentarzach Mount Olivet Cementary oraz Baron de Hirsch Cementary. Wielu ciał nie zidentyfikowano. Na nagrobkach widnieje data śmierci, a także numer. Najwięcej, bo aż 121 ciał pochowano na Fairview Lawn Cementary. Nagrobki ustawiono w taki sposób, że tworzą kształt dziobu statku. Z daleka już widać, że to kwatera, gdzie spoczywają ci, którzy zginęli w katastrofie Titanica. Przy tablicy z nazwiskiem dwuletniego chłopca ktoś zostawił misia. Są też kwiaty. W większości to bardzo proste nagrobki. Mnóstwo jest bez nazwisk. Kolejnym wyławianym z wody ciałom nadawano bowiem numery. Miało to ułatwić ich identyfikacje. Dokładnie opisywano wygląd i ubiór. Tam, gdzie nie ma nazwiska - jest jedynie numer nadany wiek temu. Ci wszyscy ludzi umarli naraz, i wielu z nich nie udało się zidentyfikować. Nigdy nie dowiemy się, kto to jest - mówi jedna z odwiedzających cmentarz Amerykanek. Dziś w nocy w porcie w Halifaksie zawyją syreny. Dokładnie w 100. rocznicę zatonięcia Titanica. List na pokładzie Titanica napisał amerykański sprzedawca Alexander Oskar Holverson. Mężczyzna zaadresował go do swojej matki, a umieszczona na nim data to 13 kwietnia 1912 roku - oznacza to, że list powstał na dzień przed tym, jak legendarny okręt zatonął po zderzeniu z górą lodową. Holverson napisał m.in., że „jeśli Momencik, trwa przetwarzanie danych obraźliwy lub drastyczny combos spam reklamowy naruszenie prywatności naruszenie praw autorskich Przed rejsem Wodowanie w doku Góra lodowa Szalupy ratunkowe Prawdopodobnie ostatnie zdjęcie, które wykonano Titanicowi Ocaleni dryfujący w oceanie tuż po zatonięciu statku Akcja ratownicza Następna strona (obrazków 3) 24 października 2017 o 12:13 przez Faydee Skomentuj (17) Do ulubionych Profesor Jan Hartman o faktach w sprawie katastrofy smoleńskiej: Duszpasterski konflikt interesów: To była moja największa tajemnica Komentarze Ukryj komentarze Dodaj komentarz 17 z adresu www Komentarze są aktualnie ukryte. Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
Stuart Collett, ocalały z Titanica.Library of Congress 32 z 35 Oscar Solomon Straus (sekretarz handlu i pracy Stanów Zjednoczonych) z żoną Sarą podczas uroczystości poświęcenia Straus Memorial Park w Nowym Jorku w 1915 roku.
Sobota, 14 kwietnia 2012 (19:10) Małe dziecięce buciki sto lat po zatonięciu Titanica są jedną z najbardziej wzruszających pamiątek po katastrofie. Wiek temu było wiadomo tylko tyle, że zdjęto je z ciała 2-letniego chłopczyka, oznaczonego numerem cztery. Kolejnymi liczbami oznaczano wyławiane z Atlantyku ofiary katastrofy. W ubiegłym roku naukowcom udało się jednak ustalić, jak nazywało się dziecko. Zaraz po katastrofie niemal wszystkie ubrania ofiar spalono, by nie stały się łupem łowców pamiątek. Buty chłopca pozostały, ponieważ policjant, który pilnował ciał ofiar, nie był w stanie zmusić się do wrzucenia ich do ognia. Chciał je oddać krewnym dziecka, ale ich wieloletnie poszukiwania się nie powiodły. Buciki dwulatka trafiły więc do miejscowego muzeum. Te buty należały do dziecka, które znaleziono bez kamizelki ratunkowej. Każdemu robi się smutno, gdy na nie patrzy, są takie małe, wyglądają na stare i widać, że wiele przeszły - mówi w rozmowie z korespondentem RMF FM Pawłem Żuchowskim Amerykanka, która wraz z mężem przyjechała do Kanady na uroczystości 100. rocznicy zatonięcia Titanica. Przez blisko 100 lat nikt nie wiedział, jak nazywał się chłopiec, do którego należały maleńkie buty. W ubiegłym roku dzięki testom DNA, niemal wiek po katastrofie, ustalono, że gdy Titanic tonął, miał je na sobie mały Brytyjczyk Sidney Leslie Goodwin. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego od kilku tygodni wiedziała, że na rosyjskim forum internetowym zamieszczono drastyczne zdjęcia ciał ofiar katastrofy smoleńskiej. Interweniowała, ale Koncepcja budowy Titanica powstała w 1907 r., ale prace konstrukcyjne rozpoczęto dwa lata później 10 kwietnia 1912 r. słynny transatlantyk wypłynął w swój pierwszy (i jedyny) rejs z Southampton do Nowego Jorku Titanic był luksusową jednostką, ale głównie dla pasażerów najwyższej klasy podróży Na statku zamontowano 20 szalup mogących pomieścić jedynie 1,1 tys. osób, czyli połowę pasażerów i członków załogi W katastrofie Titanica - który zaczął tonąć w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 r. - zginęło około 1,5 tys. osób Więcej takich tematów znajdziesz na stronie głównej Koncepcja budowy Titanica (oraz jego dwóch siostrzanych jednostek) powstała w 1907 r. podczas spotkania Bruce’a Ismaya, czyli dyrektora kompanii żeglugowej White Star Line oraz Williama Jamesa Pirrie, prezesa rady nadzorczej stoczni Harland and Wolff w Belfaście. Nowe jednostki miały pasażerom oferować luksus, jakiego na północnym Atlantyku nikt jeszcze nie widział. Jednak prace konstrukcyjne rozpoczęto dopiero dwa lata później - w marcu 1909 r. Warto podkreślić, że w momencie wodowania - czyli w 1911 r. - Titanic był drugim co do wielkości parowym statkiem pasażerskim na świecie. Charakteryzował się dwoma masztami i czterema kominami. Co ciekawe, ostatni z kominów był atrapą, ale w opinii pasażerów to one świadczyły o wielkości i sile jednostki - dlatego zdecydowano się na sztuczne zwiększenie ich liczby. Titanic, czyli prawdziwy luksus Jak wyglądało wnętrze brytyjskiego transatlantyka? Każdy z pokładów Titanica oznaczony był inną literą alfabetu. Na poziomie A znajdowały się przede wszystkim salony wypoczynkowe klasy I, na B i C mieściły się kabiny i apartamenty klasy I oraz pomieszczenia dla korzystających z klasy II, a na poziomie D ulokowano jadalnie dla pasażerów I i II klasy. Z kolei pokłady E, F i G wypełniały pomieszczenia i kabiny klasy II i III oraz załogi. Najniżej znajdowały się kotłownie, maszynownie i ładownie. Czytelnia, Titanic Oczywiście Titanic był luksusowy, ale głównie dla pasażerów najwyższej klasy podróży. Mieli oni do dyspozycji wspomniane wcześniej salony wypoczynkowe, restauracje, kawiarnie, czytelnię, klub dyskusyjny, basen, łaźnię turecką, siłownię, salon fryzjerski oraz ciemnię fotograficzną. Foto: © Creative Commons Siłownia na Titanicu Wizytówką statku była dziobowa klatka schodowa pierwszej klasy urządzona w stylu króla Wilhelma i królowej Marii oraz otoczona balustradą w stylu Ludwika XIV. W ciągu dnia dzięki świetlikowi z białego szkła docierało do niej światło naturalne, a nocą podświetlał ją ogromny, kryształowy żyrandol. Foto: © Creative Commons Klatka schodowa klasy I (ilustracja z broszury White Star Line) Uwagę zwracały także kabiny pasażerskie, które swoim wystrojem przewyższały standardy wszystkich innych statków. W klasie I oferowano luksusowe apartamenty urządzone między innymi w stylu Ludwika XVI, stylu empire czy stylu nowoholenderskim. Posiadały one oddzielne garderoby, prywatne łazienki oraz promenady. Bez wątpienia Titanic wyznaczył całkiem nowe standardy przewozu pasażerów. Dodatkowe szalupy? Zbyt kosztowne i zaśmiecające pokład Podczas akcji ewakuacyjnej Titanica okazało się, że miejsc w szalupach ratunkowych wystarczyło tylko dla połowy przebywających na statku, a do tego - w pierwszej fazie akcji - łodzie opuszczano zapełnione jedynie w połowie. Jak do tego doszło? Początkowo producent transatlantyku - czyli White Star Line - planował zainstalować na nim jedynie 16 składanych szalup ratunkowych. Dzięki protestom Alexandra Carlisle'a zdecydowano o umieszczeniu na dachach kwater oficerskich czterech dodatkowych łodzi ratunkowych. Jednak sprawa ta była bardziej skomplikowana, niż może nam się obecnie wydawać. Na początku 1910 r. Bruce Ismay (dyrektor kompanii żeglugowej White Star Line) odrzucił propozycję Carlisle’a, który sugerował, aby na statku zainstalować 48 szalup mogących pomieścić łącznie 2886 osób. Uznano to rozwiązanie za zbyt kosztowne i zaśmiecające pokład. Nie udało się ustalić, kto ostatecznie podjął decyzję, ale zarząd stoczni również obawiał się, że zbyt duża liczba łodzi może wywołać dyskusję w prasie. Co więcej, według White Star Line dodatkowe szalupy mogłyby wystraszyć potencjalnych pasażerów i zniechęcić ich do podróżowania statkami. Foto: © Creative Commons Rozbitkowie z Titanica na szalupie Ostatecznie na Titanicu zamontowano 20 szalup mogących pomieścić jedynie 1,1 tys. osób, czyli połowę pasażerów i członków załogi. Trzeba jednak pamiętać, że w tamtych czasach rozwiązania tego typu były normą i dopiero katastrofa Titanica doprowadziła do zmian w zakresie przepisów bezpieczeństwa - a co za tym idzie do zwiększania liczby szalup ratunkowych. Titanic wyrusza w pierwszy (i ostatni) rejs Już wypłynięciu statku towarzyszyły silne - nie tylko pozytywne - emocje. Początkowo niemal doszło do zderzania z mniejszą jednostką, która porwana ssącym kilwaterem (przypowierzchniowej warstwy wody zaburzonej przez ruch jednostki nawodnej - przyp. red.) Titanica oderwała się od lin cumujących. Później jeden z palaczy - dla zabawy - wychylił się przez czwarty komin statku. Niektórzy pasażerowie tak wystraszyli się tych incydentów, że postanowili wysiąść w kolejnym porcie, czyli w Queenstown - prawdopodobnie uratowało im to życie. Foto: © Creative Commons Titanic podczas swojego dziewiczego rejsu w Southampton Warto podkreślić, że przed katastrofą Titanica nie było żadnych przepisów, które regulowałyby zasady przekazywanie kapitanom odebranych przez radiotelegrafistów wiadomości. Co więcej, łączność telegraficzna była nowinką techniczną. Radiooperatorzy zajęci byli głównie wysyłaniem wiadomości i życzeń od pasażerów, a nie ostrzeżeniami o górach lodowych. Zobacz także Polskie transatlantyki. Sen o dalekich podróżach Na Titanicu tylko jedna z sześciu odebranych wiadomości trafiła do rąk kapitana Smitha. W feralną niedzielę statek SS America wysłał Titanicowi depeszę z informacją o tym, że zmierza on w stronę pola lodowego - jednak ta informacja nigdy nie dotarła do kapitana. 14 kwietnia 1912 r. o godzinie 23:40 marynarze z bocianiego gniazda zauważyli znajdującą się na wprost statku górę lodową. Jeden z nich niezwłocznie zadzwonił trzy razy gongiem i podał na mostek kapitański wiadomość Iceberg, right ahead! (pol. Przed nami góra lodowa!). Pierwszy oficer, czyli William Murdoch, aby uniknąć zderzenia z górą, wydał sternikowi Robertowi Hichensowi rozkaz Hard a starboard (pol. Mocno prawo na burt) co oznaczało, że statek ma skręcić w lewo, gdyż w tamtych czasach wydawano komendy nie na ster, ale na rumpel. Z kolei maszynownia otrzymała rozkaz Full astern (pol. Cała wstecz). Foto: © Creative Commons Góra lodowa, z którą prawdopodobnie zderzył się Titanic Od zauważenia góry lodowej do momentu kolizji z nią minęło około 37 sekund. W nocy z 14 na 15 kwietnia w pobliżu Ameryki Północnej Titanic zaczął tonąć. Titanic. "Tam ciągle gra muzyka" Do legendy przeszła orkiestra, która grała do końca tragedii, chcąc zapobiec panice. Nie wiadomo, jaki utwór był ostatni, a wszelkie hipotezy opierają się na zeznaniach rozbitków, którzy przeżyli katastrofę. Jednak w tym momencie byli już oni poza statkiem, więc nie mogli dokładnie usłyszeć muzyki. Wytypowano trzy najbardziej prawdopodobne utwory - protestancki hymn Nearer, My God, to Thee (pol. Być bliżej Ciebie, Boże, chcę), protestancki hymn Autumn (pol. Jesień) oraz walc Songe d’Automne (pol. Pieśń Jesieni) bardzo popularnego brytyjskiego kompozytora Archibalda Joyce’a. Ofiary katastrofy Titanica Dane dotyczące liczby ofiar są zróżnicowane, ale najczęściej mówi się, że spośród ponad 2 tys. osób zginęło około 1,5 tys. W katastrofie życie straciło niemal 80 proc. załogi - między innymi kapitan Smith, pierwszy oficer Murdoch, wszyscy mechanicy, radiotelegrafista Philips i cała orkiestra kierowana przez Wallace’a Hartleya. Warto dodać, że śmierć poniosło mniej niż 50 proc. podróżujących I klasą, około 60 proc. osób z II klasy i 75 proc. pasażerów III klasy. Wśród tych, którzy zginęli, było kilka znanych osobistości - milionerzy: John Jacob Astor IV oraz Isidor Strauss z żoną, adiutant prezydenta USA Archibald Butt, dziennikarz William Thomas Stead i sam konstruktor statku Thomas Andrews. David Savage, naukowiec z Queensland University of Technology, zbadał, jak na prawdopodobieństwo przeżycia katastrofy wpływały płeć, klasa podróży i narodowość. W przypadku mężczyzn bycie Amerykaninem zwiększało szansę przeżycia o 8,5 proc. względem średniej, a bycie Brytyjczykiem zmniejszało ją o 7 proc. Co ciekawe, do momentu zatonięcia jednostki trzech duchownych udzielało ostatniego namaszczenia. Byli to ksiądz Thomas Byles z Anglii, benedyktyn Joseph Peruschitz z Niemiec oraz 27-letni ksiądz Józef Montwiłł z Suwalszczyzny, który miał objąć parafię w Worcester w stanie Massachusetts. Według relacji świadków nasz rodak zrezygnował z oferowanego mu miejsca w szalupie ratunkowej. Jego ciała nigdy nie odnaleziono. Ile osób ocalało? Według amerykańskich źródeł ocalało 1517 osób, według brytyjskich 1503, a według obecnych statystyk uratowały się tylko 704 osoby. Co ciekawe, wśród nich był dyrektor White Star Line Bruce Ismay, który niezauważony wsiadł do jednej z szalup - został za to powszechnie potępiony i uznany za uciekiniera ze statku. Rozbitków z szalup wziął na pokład statek Carpathia, który dopłynął na miejsce katastrofy około 4 nad ranem i był pierwszą jednostką, jaka tam dotarła. Załoga Titanica wzywała na pomoc jeszcze pięć innych statków, ale głównie z powodu błędnych współrzędnych oraz brakiem możliwości pokonania pola lodowego, nie mogły one udzielić pomocy. Ostatnia osoba pamiętająca katastrofę Titanica zmarła 6 maja 2006 r. Była to Lillian Gertrude Asplund - Amerykanka, która w momencie tragedii miała 5 lat. Dwie inne osoby, podróżujące tym statkiem żyły dłużej niż Lillian, ale w 1912 r. były zbyt małe, aby cokolwiek zapamiętać. Barbara West - która zmarła 16 października 2007 r. - w czasie katastrofy była 10-miesięcznym dzieckiem, a Millvina Dean - która zmarła 31 maja 2009 r. - mającym dwa miesiące niemowlęciem. W 1996 r. zmarła Eva Hart, która w momencie zatonięcia Titanica miała siedem lat. W jednym z wywiadów opowiadała o ostatnich chwilach przed tragedią. - Dziesięć minut przed północą moja matka poczuła lekkie szarpnięcie -takie, jakiego doświadczamy, kiedy pociąg wjeżdża i zatrzymuje się na stacji. Nie było ono silne, ale wiedziała już, że niedługo wydarzy się coś strasznego - mówiła. Foto: © Creative Commons Eva Hart (w środku) z rodzicami - Proszę sobie wyobrazić ludzi, którzy wychodzili z kabin na pokład, a tu nagle okazywało się, że w szalupach już nie ma miejsc. Zdezorientowani rozglądali się dokoła. W momencie, kiedy ja wsiadałam do łodzi ratunkowej, jeszcze było w miarę spokojnie, jeszcze były wolne miejsca w szalupach - dodała Eva Hart. Wrak Titanica 1 września 1985 r. odnaleziono wrak Titanica. Spoczywa on w dwóch częściach na głębokości około 4 tys. metrów w okolicy Nowej Fundlandii. W połowie lat dziewięćdziesiątych XX w. po praz pierwszy zbadano wnętrze statku za pomocą zdalnie sterowanych robotów, które wykonały zdjęcia wraku. Okazało się wtedy, że wystrój wnętrz zachował się w bardzo dobrym stanie - wszystko dzięki temu, że elementy drewniane pomalowano farbą z dużą zawartością ołowiu. Zobacz także Kontrowersyjny pomysł wydobycia ważnej pamiątki z Titanica Kierownik ekspedycji, która odnalazła Titanica - dr Robert Ballard, uważał, że wrak jest mogiłą, więc powinien być pozostawiony sam sobie i niepoddawany żadnej dodatkowej eksploracji. Z tego powodu nie wydobył z niego żadnego przedmiotu, a jedynie złożył na nim tablicę upamiętniająca ofiary katastrofy. Taka decyzja otworzyła drogę dla innych przedsiębiorstw eksplorujących wraki. W latach 1987-2004 z Titanica wydobyto ponad 5,5 tys. przedmiotów i elementów wyposażenia, używając do tego między innymi zdalnie sterowanych robotów. Co więcej, w 1998 r. wyciągnięto spod wody ważący 17 ton fragment kadłuba. Titanic - ikona popkultury? Titanic stał się jednym z mitów XX w. Na kanwie jego historii nakręcono około 20 filmów dokumentalnych i fabularnych. Pierwszy miał premierę zaledwie 29 dni po zatonięciu statku - był to amerykański, niemy film krótkometrażowy. Zagrała w nim Dorothy Gibson - aktorka, która przeżyła katastrofę. Zdecydowanie najpopularniejszym filmem opartym na historii katastrofy jest "Titanic" w reżyserii Jamesa Camerona z 1997 r., który przyniósł producentom ponad miliard dolarów dochodu, został nagrodzony aż 11 Oscarami. O słynnym transatlantyku powstały również piosenki - między innymi utwór zespołu Lady Pank "Zostawcie Titanica!" z 1988 r. oraz "Tempest" Boba Dylana z 2012 r. Także literatura dotycząca Titanica jest całkiem pokaźna. Godna polecenia jest książka angielskiego autora - Daniela Allena Butlera "Niezatapialny. Tajemnica Titanica" wydana w setną rocznicę zatonięcia jednostki. Co ciekawe, jedną z pierwszych publikacji na temat Titanica - wydaną w 1912 r. i to w języku polskim - jest książka "Tragedya oceanu: strzaskanie i zatonięcie okrętu Titanic, z którym na dno morza poszło 1517 osób" autorstwa Stanisława Łempickiego, polskiego dziennikarza mieszkającego w tym czasie w Chicago. Z jej treścią można zapoznać się tutaj. Miejscem poświęconym jednostce jest także Titanic Belfast Visitor Experience, czyli największa na świecie ekspozycja poświęcona najsłynniejszemu statkowi pasażerskiemu świata. To pięć pięter multimedialnej podróży po historii Belfastu, trudnej pracy w stoczni, wodowaniu, przez wnętrza od maszynowni po kabiny I klasy, rozpoczęcie dziewiczej podróży aż do katastrofy w nocy 14 kwietnia 1912 r. Titanic Belfast Visitor Experience to również galerie, restauracje i sklepy. Foto: Takashi Images / Shutterstock Titanic Belfast Visitor Experience Ta wyjątkową konstrukcją w kształcie gwiazdy znajduje się w miejscu, w którym stało Arrol Gantry. Co ciekawe, tuż obok znajduje się budynek z czerwonej cegły, gdzie mieściło się centrum administracyjne i biura projektowe H&W - tutaj Thomas Andrews "narysował" Titanica. Titanic Źródło: Wikipedia, .